Sunday, 4 September 2011

Buffy:Wyniki

Z radoscia oglaszam, ze wyniki Buffy wykazaly, ze guzek to tylko niegrozny tluszczak, ktory nie musi byc wycinany....Tak wiec wszelakie zle prognozy odnoszace sie zdrowia mojej labradorki nie nawiedzaja juz mojego umyslu...Oczywiscie nigdy nie moze byc za dobrze, tak wiec Buffy zmaga sie teraz z mala choroba skory...Takie sa niestety efekty uboczne sterylizacji, aczkolwiek wypryski znikaja powoli z jej brzusia...Nie dzieje sie tak w przypadku kazedgo psa, ale moja czworonozna milocha ma szczescie do wybrykow zdrowia....Ona sama caly czas wypelnia nasz dom pogoda swojego zahartowanego ducha i nie pozwala nam nawet na chwile zapomniec jak niewatpliwie wyjatkowym psem jest...









  


No comments:

Post a Comment